4006, Big Pack Books txt, 1-5000
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Anne McCaffreyWszystkie Weyry Pern � tom 11All the Weyrs of PernPrzek�ad Zuzanna Gali�skaData wydania oryginalnego 1991Data wydania polskiego 1998Z ca�ym szacunkiem dedykuj� t� ksi��k� doktorom Jackowi i Judy Cohenom, kt�rzy tak wzbogacili moje �ycie.PrologSiwsp poczu�, �e jego czujniki reaguj� na wznowienie dop�ywu energii z ogniw s�onecznych umieszczonych na dachu budynku, w kt�rym znajdowa�o si� jego pomieszczenie. Widocznie silny wiatr zwia� zatykaj�cy je kurz i popi� wulkaniczny. Podczas ubieg�ych dw�ch tysi�cy pi�ciuset dwudziestu pi�ciu lat wydarza�o si� to na tyle cz�sto, �e m�g� podtrzyma� funkcjonowanie, przynajmniej na podstawowym poziomie.Jak zwykle, sprawdzi� wszystkie g��wne obwody i nie znalaz� �adnej usterki. Zewn�trzne wizjery pozosta�y zatkane, ale zdo�a� stwierdzi�, �e w pobli�u panuje pewna aktywno��.Czy�by ludzie powr�cili na L�dowisko?Odchodz�c st�d, ludzie rozkazali mu znale�� spos�b na zniszczenie organizmu, okre�lanego przez kapitan�w mianem �Nici�. Jednak nie m�g� tego dokona�, gdy� nie otrzyma� wystarczaj�cych informacji. Tym niemniej priorytet nie zosta� skasowany.By� mo�e teraz, gdy ludzie wr�cili, dostarcz� mu nowych danych i b�dzie m�g� wywi�za� si� z zadania.W miar� jak odkrywa�o si� coraz wi�cej s�onecznych ogniw, energia zacz�a wype�nia� jego obwody elektryczne. Ods�anianie nie by�o przypadkowe, tak jakby przyczyn� by� tylko wiatr. Przypomina�o to raczej dzia�alno�� cz�owieka. Energia s�oneczna �adowa�a d�ugo nie u�ywane kolektory, a Siwsp rozprowadza� j� na wszystkie systemy i wykonywa� szybkie testy.Zosta� zaprojektowany tak, by przetrwa� nawet najbardziej niesprzyjaj�ce warunki. Energia p�yn�a w nim ca�y czas, wi�c by� gotowy do pracy jeszcze zanim ods�oni�te do ko�ca zewn�trzne czujniki.Ludzie wr�cili na L�dowisko! Jeszcze raz rodzaj ludzki zatriumfowa� nad ogromnymi przeciwno�ciami.Dzi�ki elementom optycznym Siwsp zauwa�y�, �e ludziom nadal towarzysz� stworzenia nazwane ognistymi smokami. Przez jego kana�y s�uchowe przenika�y tak�e d�wi�ki. By�y to takie g�osy, jakie wydawa� cz�owiek, ale mia�y dziwne brzmienie. Widocznie w j�zyku nast�pi�y zmiany. Tym niemniej Siwsp policzy�, �e od chwili l�dowania min�o ju� dwa tysi�ce pi��set dwadzie�cia pi�� lat, wi�c mog�o si� zdarzy� absolutnie wszystko. Siwsp s�ucha� i t�umaczy�, przymierzaj�c zmienione samog�oski i zlane sp�g�oski do wzor�w mowy, kt�re zosta�y w nim zaprogramowane. Organizowa� nowe d�wi�ki w grupy i sprawdza� je w programie semantycznym.Nagle w zasi�gu jego czujnik�w pojawi�o si� ogromne bia�e stworzenie. Czy�by to by� potomek pierwszego wytworu bioin�ynier�w? Siwsp wykona� szybk� ekstrapolacj� z plik�w biolabu i doszed� do wniosku, �e tak zwane smoki ewoluowa�y i mia�y si� �wietnie. Jednak gdy przeszuka� wszystkie dane na temat gatunku stworzonego przez ludzi, nie znalaz� informacji o bia�ym zwierz�ciu.Zacz�� powoli rozumie�, �e ludzko�� nie tylko przetrwa�a ponad dwadzie�cia pi�� wiek�w Opadu Nici, lecz jeszcze bardziej rozkwit�a. Siwsp wcale si� temu nie dziwi�. Wiedzia�, �e cz�owiek zawsze d��y do prze�ycia nawet tam, gdzie inni ulegaj�.Je�li ludzie mogli wr�ci� na Po�udniowy Kontynent, to mo�e uda�o im si� tak�e zniszczy� paso�ytniczy organizm? By�oby to nie lada osi�gni�ciem. Czym wi�c zajmie si� teraz on, Siwsp, je�eli ten problem zosta� ju� rozwi�zany?Jednak ludzko��, ze swoj� nienasycon� ciekawo�ci� i niepokojem, niew�tpliwie znajdzie nowe zadania, kt�rych Sztuczna Inteligencja o Werbalnym Systemie Porozumiewania mog�aby si� podj��. Siwsp wiedzia� ze swoich bank�w pami�ci, �e ludzie nie s� gatunkiem �atwo wpadaj�cym w samozadowolenie. Wkr�tce ci, kt�rzy pracuj� nad oczyszczeniem zalegaj�cego od stuleci kurzu, odkryj� ca�y budynek i dotr� do niego. Musi, oczywi�cie, zareagowa� tak, jak poleca� mu program.Siwsp czeka�.Rozdzia� IObecne (dziewi�te) przej�cie, 17 obr�tZanim Siwsp sko�czy� opowiada� o pierwszych dziewi�ciu latach kolonizacji Pernu, s�o�ce, kt�re osadnicy nazwali Rukbat, zasz�o niezwykle pi�knymi kolorami, chocia� chyba �aden z pe�nych szacunku s�uchaczy historii przedstawionej przez Sztuczn� Inteligencj� o Werbalnym Systemie Porozumiewania nie zwr�ci� na to uwagi.W czasie, gdy melodyjny g�os Siwspa wype�nia� pomieszczenie i przenika� do holu, ludzie nap�ywali jak przyci�gni�ci magnesem. Rozpychali si� i przeciskali, by s�ucha� opowie�ci i cho� rzuci� okiem na niewiarygodne ruchome obrazy, kt�rymi ten dziwny stw�r ilustrowa� swoje s�owa. Lordowie Warowni i Mistrzowie Cech�w, pospiesznie wezwani przez pos�a�c�w - jaszczurki ogniste - bez skargi t�oczyli si� w dusznym pomieszczeniu maszyny.Lord Jaxom z Ruathy poprosi� swojego bia�ego smoka, Rutha, by powiadomi� o odkryciu Przyw�dc�w Weyru Benden, oni wi�c jako pierwsi do��czyli do Mistrza Harfiarza Robintona i Mistrza Kowala Fandarela. Lessa i F�lar cichutko przysiedli na sto�kach, kt�re ust�pili im Jaxom i Czeladnik Harfiarz Piemur. Piemur gro�nie zamacha� do swojej �ony Jancis, gdy ta r�wnie� chcia�a ust�pi� miejsca i gestem nakaza� Breidemu, kt�ry sta� z rozdziawionymi ustami w drzwiach, by przyni�s� dodatkowe sto�ki. F�nor, dow�dca skrzyd�a w Benden, znalaz� ju� skrawek przestrzeni tylko na pod�odze, sk�d musia� wyci�ga� szyj�, �eby zobaczy� ekran. Jednak natychmiast historia poch�on�a go na tyle, �e przesta� zwraca� uwag� na niewygody. W ma�ym, zat�oczonym pomieszczeniu zrobiono jeszcze miejsce dla Lord�w Groghe�a z Fortu, Asgenara z Lemos i Larada z Telgaru, ale w zamieszaniu odepchni�to Jaxoma a� pod drzwi. Ustawi� si� wi�c na stra�y i grzecznie, lecz stanowczo odmawia� nast�pnym ch�tnym prawa do wej�cia.Siwsp zwi�kszy� si�� g�osu tak, by mogli go s�ysze� wszyscy, kt�rzy stali na korytarzu. Wydawa�o si�, �e nikomu nie przeszkadza zaduch i ciasnota, zw�aszcza �e po jakim� czasie kto� pomy�la� o podaniu wody, soku z czerwonych owoc�w i pasztecik�w z mi�sem. Kto� inny otworzy� okna w korytarzu, zapewniaj�c przep�yw powietrza, chocia� niewiele z niego dociera�o do pomieszczenia Siwspa.-�Ostatnia wiadomo��, kt�r� otrzyma�em od kapitana Keroona potwierdza�a, �e Warownia Fort dzia�a. Przyj��em t� wiadomo�� o 17:00, czwartego dnia dziesi�tego miesi�ca, jedena�cie lat po L�dowaniu.Kiedy Siwsp zamilk�, zapad�a g��boka i pe�na namaszczenia cisza. W ko�cu oszo�omieni ludzie zacz�li si� porusza�. Mistrz Harfiarz Robinton te� doszed� do siebie i, czuj�c, �e do niego nale�y obowi�zek zareagowania na te niespodziewane historyczne objawienia, zabra� g�os jako pierwszy.-�Jeste�my ci niezwykle zobowi�zani za przekazanie nam tej zdumiewaj�cej opowie�ci. - Robinton przemawia� z wielk� pokor� i najg��bszym szacunkiem. Przez pok�j i korytarz przeszed� zgodny pomruk. - Stracili�my tak du�o z naszej wczesnej historii. Zosta�a ona w�a�ciwie zredukowana do mit�w i legend. Wyja�ni�e� wiele z tego, co nas intrygowa�o. Ale dlaczego twoja opowie�� urywa si� tak nagle?-�Autoryzowani operatorzy nie dostarczali dalszych informacji.-�Dlaczego?-�Nie udzielono mi wyja�nie�. Poniewa� nie otrzyma�em kolejnych instrukcji, kontynuowa�em obserwacje do czasu, gdy ogniwa s�oneczne zosta�y zasypane, a poziom energii zredukowany do minimum niezb�dnego dla dzia�ania cz�ci centralnej.-�Te ogniwa s� �r�d�em twojej mocy? - spyta� Fandarel, a jego basowy g�os a� grzmia� z entuzjazmu.-�Tak.-�A obrazy? Jak to zrobi�e�? - zazwyczaj pow�ci�gliwy Fandarel nie kry� podniecenia.-�Nie znacie urz�dze� nagrywaj�cych?-�Nie. - Fandarel potrz�sn�� z rozgoryczeniem g�ow�. - Tak jak wielu innych cud�w, o kt�rych wspomina�e�. Czy mo�esz nas nauczy� tego, co zapomnieli�my? - Jego oczy b�yszcza�y wyczekuj�co.-�Banki pami�ci zawieraj� informacje na temat In�ynierii Planetarnej i Kolonizacji oraz wielokulturowe i historyczne katalogi, kt�re Administratorzy Kolonii uwa�ali za istotne.Zanim Fandarel m�g� sformu�owa� kolejne pytanie, F�lar podni�s� r�k�.-�Z ca�ym szacunkiem, Mistrzu Fandarelu, wszyscy mamy pytania do Siwspa. - Odwr�ci� si� i skin�� na Mistrza Esselina i wsz�dobylskiego Breide�a. - Prosz� opr�ni� korytarz, Mistrzu Esselinie. Nikt nie mo�e wej�� do tego pokoju bez wyra�nego pozwolenia jednej z obecnych tu teraz os�b. Czy to jasne? - spogl�da� surowo na obu m�czyzn.-�Tak jest, Przyw�dco Weyru, zupe�nie jasne - odpowiedzia� s�u�alczo Breide.-�Oczywi�cie, Przyw�dco Weyru, z pewno�ci�, Przyw�dco Weyru - potakiwa� Mistrz Esselin, k�aniaj�c si� za ka�dym razem, kiedy wymawia� tytu� F�lara.-�Breide, nie zapomnij przekaza� raportu z dzisiejszego wydarzenia Lordowi Torikowi - doda� F�lar, doskonale zdaj�c sobie spraw�, �e Breide zrobi�by to nawet bez jego pozwolenia. - Esselinie, przynie� kosze �ar�w do o�wietlenia sali i przyleg�ych pokoi, kilka po��wek lub materacy, a tak�e koce i jedzenie.-�I wino. Nie zapominaj o winie, F�larze - zawo�a� Robinton. - Bende�skie wino, je�li mo�na, Esselinie, dwa buk�aki. Praca, kt�ra tu czeka, z ca�� pewno�ci� przyprawi nas o pragnienie - doda� lekkim tonem i u�miechn�� si� �obuzersko do Lessy.-�Och, Robintonie, nie wypijesz dw�ch pe�nych buk�ak�w - napomnia�a go surowo Lessa. - Widz�, co ci chodzi po g�owie. Oszcz�dzaj si�, bo mia�e� a� za du�o wra�e� jak na jeden dzie�. Ja te� jestem oszo�omiona.-�Pani Lesso - odezwa� si� Siwsp pojednawczo - zapewniam, �e ka�de s�owo, kt�re us�ysza�a�, jest prawdziwe.Lessa zwr�ci�a si� w stron� ekranu pokazuj�cego te wszystkie cuda: wizerunki ludzi, kt�rzy przed wiekami obr�cili si� w proch, nieznane przedmioty...-�Siwspie, nie w�tpi� w to, co nam opowiedzia�e�, ale w�tpi� w moje zdolno�...
[ Pobierz całość w formacie PDF ]
Pokrewne
- Strona startowa
- 3bit ciastucho, ღ Dokumenty (txt i y), ღ Przepisy kulinarne
- 3J, Biblia txt, Nowy Testament Bp Romaniuk
- 40 LAT, ▀ Teksty Piosenek (hasło. txt)
- 3768, Big Pack Books txt, 1-5000
- 3725, Big Pack Books txt, 1-5000
- 371, Big Pack Books txt, 1-5000
- 3797, Big Pack Books txt, 1-5000
- 3716, Big Pack Books txt, 1-5000
- 3734, Big Pack Books txt, 1-5000
- 375, Big Pack Books txt, 1-5000
- zanotowane.pl
- doc.pisz.pl
- pdf.pisz.pl
- wiolkaszka.pev.pl